Tworzenie instalacji elektrycznej jest skrupulatnie określone normami zawartymi w dyrektywach odpowiedniego ministra. Dzięki temu specjaliści od elektryki dostają gotowe dokładne wskazówki, jaką metodą montować sieci energetyczne. Odnosi się to nie tylko do techniki układania obwodów, ale dodatkowo materiałów, których dobrze byłoby użyć.
Istnieje prawdopodobieństwo, że nieduża część z zamieszczonych tam artykułów jest oczywista, ale dzięki temu elektromonterzy nie mają możliwości manewru i wynajdywania kruczków prawnych.
Zgodnie z jednym z artykułów rozporządzenia, przewody do przesyłu prądu muszą zostać ułożone w taki sposób, by były chronione przed usterkami. Ich umiejscowienie powinno także umożliwić łatwą okazję do zamiany w przypadku awarii. Przewody powinny być prowadzone w liniach prostych, równoległych do krawędzi stropów i ścian.
Normą dzisiaj jest wykorzystywanie kabli z żyłami miedzianymi. Aluminiowe żyły odchodzą do lamusa. Takie aluminiowe przewody były stosowane dawniej. W tamtych czasach domostwa nie wykazywały tak znacznego popytu na prąd elektryczny.
Ponadto, rozporządzenie oznajmia, że główne przewody z energią elektryczną jeśli chodzio wieżowce czy domki wielorodzinne wymagają ułożenia z dala od mieszkań i pomieszczeń przeznaczonych na pobyt ludzi. Wytyczne każą, by układać je w wydzielonych kanałach.
Sama dyrektywa nie ustala czy kable powinny być marki Bitner czy chociażby Helukabel. Istotne jest mimo wszystko by używać produktów najlepszej jakości. Istotny jest także wykorzystany osprzęt kablowy. Odpowiedniodobrane dławice zwiększą bezpieczeństwo.
