W czasach powszechnej komputeryzacji i cyfryzacji niemożliwym wydaje się prowadzenie jakiegokolwiek biznesu bez, choćby podstawowej, znajomości obsługi komputera. Wbrew powszechnie przyjętemu przekonaniu, komputery są nie tylko dla młodych. Często ludzie w średnim i przedemerytalnym wieku, broniąc się przed założeniem swojej firmy, jako jeden z argumentów podają brak umiejętności obsługi komputera. Tymczasem nie taki komputer straszny, jak go malują. Początki zawsze są trudne, ale wszystkiego da się nauczyć.
Komputer pracuje za nas
Wystarczy wydać mu odpowiednie polecenie. Nie trzeba ręcznie prowadzić księgowości czy kadr – od tego są programy dla firm. Opracowane przez fachowców znających rynek i branżę, dla której piszą, są niezastąpionym narzędziem pracy dla współczesnego przedsiębiorcy.
Nauczyć się obsługi komputera można na dwa sposoby: pierwszy – metodą prób i błędów oraz dzwonienia do „kogoś, kto się zna”, drugi – kurs komputerowy. W klubach osiedlowych, domach kultury czy bibliotekach publicznych takie kursy są darmowe lub odbywają się za niewielką opłatą. Często są finansowane z pieniędzy unijnych, szczególnie kursy dla seniorów.
Jak wybrać dobry komputer
Wybór komputera to niełatwa sprawa. Pierwszą rzeczą, jaką musimy ustalić, jest to, do czego będziemy go używać. Jeżeli tylko do zastosowań biurowych, może to być sprzęt z niższej półki, z pewnością da radę. Jeśli oczekujemy więcej, trzeba wyłożyć większą gotówkę. Jeśli planujemy używać komputera tylko w firmie, dobrym wyborem będzie komputer stacjonarny. Natomiast mając w perspektywie podróże służbowe lub pracę po godzinach w domu, dobrze jest wybrać laptopa.
Osobną kwestią jest wybór monitora, tutaj nie ma co oszczędzać. To, czego nie wydamy na dobry monitor, za niedługi czas będziemy zmuszeni wydać na dobre okulary.
W czasach, w jakich przyszło nam żyć, komputer powoli staję się niezbędnym wyposażeniem mieszkań (jak pralka czy lodówka). Potrafi zastąpić telewizor, umożliwia przeczytanie porannej prasy bez wychodzenia z domu – jednym słowem – warto się z komputerem zaprzyjaźnić. Nie taki komputer straszny, jak go malują!
