Nagła awaria na drodze każdego kierowcę może przyprawić o mały atak paniki. Jak postąpić w takiej sytuacji? Kilka wskazówek na ten temat, można znaleźć poniżej.
Co robić w razie nagłej usterki na drodze?
Jeśli nasz samochód ulegnie nagłej awarii na drodze publicznej, naszym pierwszym obowiązkiem jest upewnić się czy nie stwarza on zagrożenia dla innych kierowców. W szczególności dotyczy to dróg ekspresowych i autostrad, gdzie ruch odbywa się z bardzo dużą prędkością. Dobrze jeśli nasz samochód znajduje się na pasie awaryjnym – wtedy mamy większą pewność, że nic złego się nie stanie. Oczywiście należy włączyć światła awaryjne, a za samochodem stawiamy trójkąt ostrzegawczy. Odległość trójkąta od samochodu jest określona przepisami i zależna od rodzaju drogi, na którym się znajdujemy. Na autostradzie trójkąt powinien znajdować się 100 metrów za samochodem, na terenie niezabudowanym – 30-50 metrów, zaś na terenie zabudowanym może być to odległość nie większa niż metr (trójkąt można postawić nawet na samochodzie). Dopiero kiedy wykonamy te pierwsze, podstawowe czynności, możemy przystępować do dalszych działań.
Czy samodzielnie usuwać usterkę?
Jeśli czujemy się pewnie z naszą wiedzą o swoim samochodzie i mamy poczucie, że jesteśmy w stanie sami go naprawić w miejscu, w którym się znajdujemy, oczywiście warto spróbować. Często jednak jest to dość frustrujące zajęcie. Współczesne samochody z roku na rok mają coraz bardziej skomplikowane konstrukcje, co oznacza, że może występować w nich wiele przyczyn potencjalnej awarii. Na dodatek często w takiej nieplanowanej sytuacji może nagle okazać się, że brakuje nam jakichś potrzebnych narzędzi. Oczywiście najlepsza rada jest taka, żeby starać się zawsze być przygotowanym na nieprzewidziane okoliczności i wozić przy sobie komplet narzędzi. Wszystkiego jednak przewidzieć się nie da, w związku z tym, nawet jeśli wydaje nam się, że jesteśmy przygotowani na każdą sytuacje, życie może brutalnie uświadomić nas, że grubo się mylimy. Dlatego, jeśli awaria jest poważna, lepiej jest zrezygnować z samodzielnych prób naprawiania i skoncentrować się na sprowadzeniu na miejsce profesjonalnej pomocy drogowej.
Co wybrać: zabranie samochodu przez pomocą drogową czy naprawę na miejscu?
Zanim wykonamy telefon, który sprawi, że na miejscu pojawi się profesjonalna pomoc drogowa, możemy stanąć przed dylematem określonym w powyższym pytaniu. Wezwanie na miejsce mobilnego warsztatu samochodowego, jest dobrym rozwiązaniem, kiedy jesteśmy pewni, że usterka jest drobna i specjaliści będą w stanie szybko ją usunąć. W innych przypadkach nie ma to jednak wielkiego sensu. Jeśli jesteśmy stosunkowo blisko domu, być może warto zadzwonić do zaufanej osoby z prośbą o pomoc w odholowaniu naszego samochodu. W wielu przypadkach, pomoże nam to zmniejszyć koszty, jakie generuje taka kłopotliwa drogowa sytuacja. Warto jednak pamiętać, że samodzielne holowanie wiąże się ze sporym stresem, szczególnie dla mało doświadczonego kierowcy. Przed podjęciem decyzji o telefonie do znajomego warto zastanowić się czy jesteście na tyle doświadczonymi kierowcami, aby podołać temu zadaniu. Jeśli tak – samodzielne holowanie samochodu pomoże zaoszczędzić trochę czasu i pieniędzy. Jeśli usterka jest duża, a my nie zdecydujemy skorzystać się z pomocy znajomej osoby, która pomoże odholować nasz samochód, pozostaje nam tylko jedno wyjście: zadzwonić po profesjonalny pojazd z lawetą, który zabierze nasz samochód z miejsca nieprzewidzianej awarii. Możesz też ewentualnie wybrać rozwiązanie pośrednie: zadzwonić po mobilny warsztat, który jednak oferuje tez usługę holowania. Jeśli usterka zostanie usunięta przez mechaników na miejscu, będziesz mógł kontynuować swoją podróż, jeśli nie – twój samochód zostanie przez nich odwieziony na lawecie.
Spokój jest w cenie
W przypadku nagłej awarii na drodze, najważniejszą rzeczą jest nie wpadać w panikę. Oczywistą rzeczą jest, że podczas niespodziewanej awarii samochodu, nawet najbardziej doświadczony kierowca może mocno się zdenerwować. Jeśli jednak będziemy na chłodno planować nasze działania i nie wpadać w niepotrzebną panikę, pomoże nam to podejmować korzystniejsze dla nas decyzje. Możemy zastanowić się wtedy czy np. przysługuje nam darmowa pomoc ze strony firmy, w której wykupiliśmy ubezpieczenie naszego samochodu. assistance, który taką pomoc zapewnia. Takie rozwiązanie często może być korzystne dla nas i dla naszego portfela. Warto pamiętać też, że o cenie przewozu samochodu lawetą oraz innych dodatkowych kosztach, warto rozmawiać zanim jeszcze wezwiemy pomocą drogową. Pomoże nam to uniknąć później niechcianego rozczarowania.
Podsumowanie
Niezależnie od tego, jak bardzo stresująca i zaskakująca jest dla nas awaria naszego pojazdu na drodze, zawsze należy pamiętać, że nie ma sytuacji bez wyjścia i prędzej albo później, nasz problem zostanie jakoś rozwiązany. Spokojne planowanie dalszych posunięć oraz rozważne podejmowanie decyzji, na pewno na dłuższą metę okażą się korzystnymi rozwiązaniami w tej trudnej sytuacji. Pamiętajmy, że najważniejszą zasadą, którą powinniśmy się kierować, jest zapewnienie bezpieczeństwa sobie, naszym pasażerom oraz innym kierowcom. Wydawać się może, że rada ta jest oczywista, jednak policjanci wciąż apelują aby jej przestrzegać, bowiem mają do czynienia z wieloma przypadkami, gdy kierowcy korzystający z pasa awaryjnego drogi robią to w zły sposób, chociażby zapominając o prawidłowym oznakowaniu zepsutego samochodu. Pamiętajmy też, że spokój może być dla nas także korzystny finansowo. Jeśli nie działamy w pośpiechu ani w panice, łatwiej jest obliczyć nam, jakie postępowanie jest dla nas najbardziej opłacalne oraz pamiętać o prawach, jakie nam przysługują. Oczywiście: awaria samochodu (szczególnie na autostradzie) nigdy nie będzie sytuacją zupełnie bezstresową, ale stosowanie się do powyższych zasad, na pewno pomoże ograniczyć złe emocje, związane z takimi przypadkami w naszym życiu.
Artykuł przygotowali Drogowi Pomocnicy – http://drogowipomocnicy.pl/ – tania pomoc drogowa z Warszawy